Z tematem GTA wiąże się wiele kontrowersji. Wśród nich przemoc, narkotyki oraz seks, którego wątek rozwiniemy w dzisiejszym odcinku Tajemnic Drugi. Przemoc. Tematy kontrowersyjne, ale nie dla GTA. Już od początku swojego istnienia ta seria gier budziła kontrowersje. O ile seksu w pierwszych, pikselowych częściach nie doświadczymy, to uniwersum trójwymiarowe, które zaczęło się w 2001 roku od wydania trzeciej części, ładnie mówiąc nie boi się nawiązań do erotyczności. Mówiąc mniej elegancko nie przejmuje się porywaniem prostytutek a następnie mordowania ich. Ja jestem Bartosz Graczyk znany również jako Bartosz Janusz TV i zapraszam was do oglądania walentynkowego i pierwszego odcinka drugiego sezonu Tajemnic Technologii. Porozmawiamy dziś na temat ewolucji seksu i prostytutek w serii już wcześniej wspomniałem w grach z uniwersum 2D nie doświadczymy nawiązań do jednego z głównych tematów tabu. Początek tej pięknej historii zaczyna się w erze 3D. Już na samym starcie misje przyjmujemy z striptiz clubu należącego do sami do niego nie możemy wejść. Kto z was pamięta jak nazywał się nasz czarnoskóry kolega, którego odwoziliśmy do striptiz clubu?Aktualne Ceny GTA V:Wersja PC >>>Wersja PS4 >>>Wersja Xbox One >>>Wersja Xbox 360 >>>Wersja PS3 >>>Jeżeli natomiast grając w GTA 3 nie zaspokoiliście nadal swojej żądzy, posiadając dobry samochód możecie zajechać drogę prostytutce, użyć klaksonu i zaprosić ją do swojego auta. No tak. Klaksonu. Główny bohater nie mógł zagwizdać, bo nie posiadał głosu. Następnie wyjeżdżasz w jakiekolwiek opuszczone miejsce i magia się zaczyna!Zaraz...zbyt magicznie to nie wygląda. Eh..wyobraźnia dziecka działała. Pomyśleć, że GTA to była pierwsza gra, w którą grałem...na dodatek, kiedy miałem 6 lat. Pomyśleć, że taka animacja budziła ogrom kontrowersji wśród zagorzałych wrogów gier odsłonie mobilnej na konsolę PSP pod tytułem Liberty City Stories animacja się nie zmieniła. Nawet modele postaci są takie same, lecz dodano jeden wyjątkowy szczegół. Pojękiwania postaci VICE CITYJeżeli macie problemy z przyjmowaniem hejtu na klatę to możecie się uczyć od firmy prawda w przypadku zaspokojenia swoich żądz główny bohater musi ponownie kilka razy potrząsać wraz z towarzyszką samochodem, ale GTA VICE CITY to pierwsza część w której możemy wykupować i rozwijać swoje własne biznesy. W tym również striptiz Position Strip-Club możemy wykupić za 30 tysięcy dolarów. Jeżeli jednak chcemy z niego czerpać dochód, musimy wydać 300$ na prywatne tańce. Po tym będziemy mogli czerpać 4 tysiące dolarów codziennie ze swojego własnego jednak wam mało powstał bardzo kontrowersyjny mod, który po zabiciu tancerek w klubie pozwala je zgwałcić... przedsiębiorstwo to nie jedyny pornobiznes w jakim uczestniczy nasz główny bohater, czyli Tommy Vercetti. Współpracuje on również przy kręceniu filmów dla dorosłych. Do jednego z nich sprowadza znaną gwiazdę Candy Suxxx, pisane przez 3x. Piękna kobieta o iście kwadratowych kształtach, grana przez prawdziwą aktorkę porno. Jedną z najbardziej znanych na świecie, czyli Jenne Jameson. Znacie? Bo ja nie...wcale...W GTA Vice City Stories sytuacja wygląda podobnie, lecz z porno biznesu możemy zarobić w inny sposób. Rozwożąc prostytutki dla alfonsów na SAN ANDREASNadchodzi rok 2004 i kultowa część GTA SAN ANDREAS, którą młodsi widzowie mogą znać z let's playa Gimpera na youtube, starsi z "grafika jak z san andreas" a jeszcze starsi po prostu z rozgrywki. W przypadku zabawy w samochodzie...nic się nie zmieniło. Autorzy poszli nawet po rozum do głowy nie chcieli wprowadzać już żadnych nowośći związanych z seksem...oprócz wielkiego dildosa jako broni...misji w której CJ przebrany jest w strój spandexowy oraz randek, po których najwyżej możemy zabawić się z swoimi dziewczynami w ich domu. Widzimy jednak wtedy tylko sam dom. Pierwotnie jednak w grze miała ukazać się minigierka, w której uprawiamy seks z naszymi wybrankami. Podobna do tej z wyciskaniem sztangi. Moderzy po odnalezieniu kodu źródłowego w grze, wzięli sprawy w swoje ręce i tak oto powstał HOT COFFEE CHINA TOWN WARSNawet w spin-offie serii na Nintendo DS. Pojawiła się znana animacja seksu w samochodzie. Nic dodać...nic IVPrawdziwa rewolucja pojawiła się wraz w wprowadzeniem uniwersum HD. Do słynnej sceny samochodowej wprowadzono animacje postaci. Coś się działo. Niko mógł również odwiedzać portale randkowe oraz randkować z dziewczynami, które zapraszały go do swojego dodatku The Ballad of Gay Tony niestety opcja randkowania została usunięta, lecz w klubie po przejściu gry rytmicznej, całujemy się z dziewczyną a następnie zaprowadza nas ona do łazienki. Po całej tej sytuacji dostajemy od niej numer telefonu, który możemy wykorzystać, by spotkać się z nią w jej własnym też: Polecane zestawy komputeroweGTA VW przypadku GTA V kontynuowano strategię z dodatku do czwartej części Grand Theft Auto. Ta część kipiła wręcz erotyzmem. Aluzje do seksu oraz wpadki bohaterów można było zauważyć w misjach głównych. Randkowanie nie było możliwe, lecz portale randkowe nadal były dostępne. Mogliśmy je swobodnie przeglądać. Na jednej z nich pojawiło się nawet ogłoszenie żony Michaela. To co jednak najbardziej rozwścieczyło wrogów gier wideo to seks sceny w aucie. Te zostały szczególnie rozwinięte. Pół biedy z wersjami na XBOX 360 i PS3, gdzie wszystko widzimy z trzeciej perspektywy. Gdy jednak na nową generację wprowadzono pierwszą perspektywę rozpoczęła się prawdziwa burza, ponieważ seks sceny w aucie również były dostępne tak jakbyśmy patrzyli na to z perspektywy własnych oczu. Czy jest to waszym zdaniem przesadą, czy naturalnym rozwojem gier? Napiszcie w komentarzu. Napiszcie również swoje ulubione części GTA, a jeżeli coś przegapiłem to będziemy wdzięczni za poszerzenie wiedzy naszej widowni. Jeżeli film się spodobał koniecznie zostawcie lajka i go po więcej tego typu odcinków na kanale Videotesty. Dziękuję za oglądanie i czytanie. To był pierwszy odcinek drugiego sezonu Tajemnic autorze: Redakcja Jesteśmy serwisem technologicznym przybliżającym swoim użytkownikom wiedzę na temat urządzeń elektroniki użytkowej. blog comments powered byZnajdź Kota 2. Kontynuacja świetnej gry, w której naszym zadaniem jest odnalezienie ukrytego na planszy kota. Rozwiązuj kreatywne łamigłówki i postaraj się odnaleźć wszystkie czworonogi, aby ukończyć dodatkową porcję poziomów! Karina już jako 12-letnia dziewczynka zarabiała na życie swoim ciałem wraz z mamą i Kariny została opisana w książce pt.: „Wyhoduj sobie wolność. Reportaże Urugwaju”.Fragmenty książkiBabcia nauczyła mnie zaciskania i rozluźniania pochwy. A właściwie najpierw nauczyła mamę, a mama przekazała ten sposób mnie. Dziś wszyscy znają to jako ćwiczenia mięśni Kegla. Zalecają je lekarze i są bardzo modne. Dziewczyny cieszą się, kiedy robimy je na warsztatach edukacji seksualnej. Siedzimy w lekkim rozkroku, oddychamy równo, a ja mówię: “Musimy połączyć się z naszymi waginami! Pokochajcie najpiękniejszą część swojego ciała!”. One zwykle najpierw chichoczą, a potem zasysają i puszczają, zasysają i puszczają. To bardzo ważna umiejętność, zwłaszcza gdy mężczyzna ma maleńkiego penisa. Jeśli chcesz, żeby klient z małym członkiem do ciebie wracał, musi mieć wrażenie, że twoja wagina zawsze jest maciupka. Wtedy zapomni o swoim kompleksieMama nauczyła mnie technik dbania o siebie i wyciągania forsy od klientów. Na przykład symulowania, że jestem dziewicą. Jak? Ach, nie powiem wam, bo stracę kasę. Klienci wierzą w to, dopóki dziewczyna wygląda na wystarczająco niedorosłą. I dobrze płacąMama wciąż pracuje w zawodzie, bo na emeryturę trzeba składać przez trzydzieści lat, a my możemy to robić dopiero od 1995 roku. Ja jestem zarejestrowana, mam identyfikator i książeczkę zdrowia. Chcecie zobaczyć?Książeczka urugwajskiej prostytutkiI faktycznie ma. Na pierwszej stornie widnieje zielony nagłówek z napisem: “Jedyną pewną metodą zapobiegania chorobom przenoszonym drogą płciową, w tym AIDS, jest właściwe używanie prezerwatywy”. Niżej można zobaczyć godło narodowe i napis: “Wschodnia Republika Urugwaju, Ministerstwo Zdrowia Publicznego”, a także informację, że dokument nie świadczy o tym, że osoba, która go posiada, jest wolna od chorób zawiera także imię i nazwisko dziewczyny, daty badań oraz podpis lekarza i pieczątkę Oddziału Higieny Seksualnej. Od lat dwudziestych ubiegłego wieku taką książeczkę powinna mieć każda urugwajska i odprowadzane składkiW zapiskach Kariny znajdziemy również zapis dni przepracowanych, kwoty zarobku, dochód miesięczny, roczny oraz dni bez pracy. Ile jest w stanie zarobić młoda dziewczyna za ofiarowanie swojego ciała innym? W lutym zarobiła 11 150 peso, czyli około 1300 złotych. Była wtedy w pracy przez 14 dni. Warto w tym przypadku zaznaczyć, że minimalna pensja wynosi 12 265 peso – około 1500 złotych. W całym ubiegłym roku Karina przepracowała 207 dni. Zarobiła za to 194 390 peso, a więc 23 000 w Urugwaju nigdy nie była nielegalna, ale przez wiele lat usługi kobiet pozostawały nieuregulowane. Zabraniano wtedy wabienia klientów – groził za to mandat. System oficjalnie uznał istnienie prostytutek dopiero w 1995 roku. Od tego momentu mają status pracownic i prawo do emerytury, o ile opłacają składki lub kończą siedemdziesiąt pięć zaznaczyć, że seks za pieniądze mogą uprawiać w Urugwaju osoby, które ukończyły siedemnasty rok życia, są zapisane w Narodowym Rejestrze Pracy Seksualnej i mają aktualną książeczkę zdrowia. Takich osób w kwietniu 2017 roku było zapewnia pomoc prawną. Bez niego klient przyjdzie, wyr*cha, a ty szukaj wiatru w polu! Jak go masz, a facet nie zapłaci, to składasz skargę na policję i musi zabulić. Ale przy zgłoszeniu musisz jeszcze mieć zużyty kondom. To jedyne oficjalne narzędzie naszej pracy, jedyny dowód wykonanej usługi. Jeśli uprawiasz seks bez prezerwatywy, to znaczy, że oddałaś się dla w ten sposób doniosłam na gościa. Małe miasteczko, wszyscy się znaliśmy. Wiedziałam nawet, gdzie pracuje jego ojciec. Nie miał kasy, wziął mnie po pijaku i myślał dupek, że mu ujdzie na sucho. A ja pobiegłam z kondomem na policję. Dowiedziała się jego dziewczyna, matka i ojciec, który musiał go odebrać z komisariatu. I wiecie co? Wstydził się, że skorzystał z usług prostytutki, a nie, że nie zapłacił!Wstrząsające wyniki badańDoktor na Uniwersytecie Republiki, Pablo Guerra, postanowił przeprowadzić dość nietypowe badania. W tym celu porozmawiał ze 188 pracownicami seksualnymi o warunkach ich pracy i zmuszaniu dzieci do prostytucji. Okazało się, że ponad połowa z nich musi “odrobić określone godziny”. Z badań wynika również, że 1/3 ankietowanych zetknęła się z prostytucją nieletnich w miejscu pracy, a ich sposób na życie związany jest z trudnym dzieciństwem. Na temat decyzji o zostaniu prostytutką wypowiedziała się również nie jest tak, że kończysz osiemnaście lat, stajesz przed lustrem i zadajesz sobie pytanie: “Kim zostanę? Księżniczką czy prostytutką?”. Ten proces zaczyna się o wiele wcześniej…Uważam, że zaczęłam pracować właśnie wtedy, jak miałam dwanaście lat. Gdy po raz pierwszy dostałam coś w zamian za moje ciało. Zaczęło się od tego, że poprosił, bym usiadła mu na kolanach. Za pięć peso, żebym kupiła sobie jogurt. Moja mama dawała nam wtedy pięć peso na cukier, yerba, naftę, owsiankę i chleb. Każda z tych rzeczy kosztowała jedno peso. A litr jogurtu cztery osiemdziesiąt. Tylko co po jednym jogurcie, skoro było nas pięć? Co za czasy! Jadłyśmy resztki wygrzebane ze śmietnika i mąkę, w której lęgły się robaki. Trzeba ją było przesiewaćRynek pracy, który rządzi się własnymi prawamiRynek pracy seksualnej w Urugwaju jest bardzo rozwinięty. Prostytutki pracują w klubach nocnych, domach publicznych, barach, a także salonach masażu. Oczywiście w grę wchodzą także parki, ulica oraz prywatne mieszkania. Na każdą z tych działalności trzeba mieć jednak licencję – jej uzyskanie potrafi zająć nawet do dwóch lat – oraz zezwolenie z lokalnego komisariatu policji. Indywidualne wymogi stawiają także przykładu w Montevideo, placówka, w której dochodzi do aktów seksualnych, musi być oddalona o min. 200 metrów od szkół, miejsc kultu, szpitali czy wieku 12 lat zaczęła pracować jako prostytutka. “Babcia nauczyła mnie zaciskania pochwy”UdostępnijTemat prostytucji jest w wielu państwach bardzo kontrowersyjny, a na jej legalizację pozwalają sobie tylko nieliczne kraje jakie jest Wasze zdanie na ten temat? To “zawód”, który powinien zostać zalegalizowany? Czy w budynku należącym do bazyliki w Dąbrowie Górniczej doszło do imprezy z udziałem księży i męskiej prostytutki? Na miejsce mieli zostać wezwani ratownicy medyczni oraz policja. Szokujące doniesienia Gazety Wyborczej. Jak podaje Fakt, w imprezie miało uczestniczyć trzech mężczyzn, najprawdopodobniej wszyscy duchowni.
Tłumaczenia w kontekście hasła "prostytutką" z polskiego na francuski od Reverso Context: To świetne imię, jeśli jesteś prostytutką.
Odpowiedz w tym temacie Dodaj nowy temat Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Rekomendowane odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Rafau, Może to co mówisz jest prawdą, ale z twojej wypowiedzi wynika ,że to istny raj. Wystarczy że jesteś piękny i znasz język i po kłopocie... Nie tykają się ciebie choroby weneryczne ( a jeśli tak to medycyna działa cuda), trafiasz na wspaniałych ludzi - no żyć nie umierać... Tylko jak medal ma dwie strony. ADIS nie wyleczysz antybiotykiem, gwałtów nie uleczy kasa, poniżenia też nie. Gra w pornolach? A co jesli potem takie osoby będą chciały założyć rodzinę? I dziecko albo partner zobaczy coś takiego. Tego nie ukryjesz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość ula z. Zgłoś odpowiedź Bycie prostytutką to nie zawód to stan umysłu. Prostytutką może być równie dobrze magazynierka w sklepie która na polecenie szefostwa dźwiga 4 tonowe palety z towarem, bo boi się utraty pracy. Nie szanuje swojego ciała, swojego zdrowia i jest gotowa na wszelkie poświęcenie dla pieniędzy. Takie magazynierki istniały naprawdę, pracowały w Biedronce, to była bardzo głośna afera parę lat temu. Jedna z nich była nawet w ciąży, którą poroniła przez swoją pracę. Godzenie się na wyzysk w zamian za jakieś pieniądze też jest sprzedawaniem siebie, swojej godności. Pracowanie 20 lat w pracy której się nie cierpi, i która nas nie rozwija, żeby utrzymać rodzinę też jest dla mnie prostytucją, sprzedawaniem siebie, swoich marzeń. Jeśli popatrzycie na to w ten sposób okaże się że mało jest tak naprawdę ludzi którzy się nie sprzedali, którzy nie zanegowali swojej godności. Dlaczego więc z takim uporem maniaka krytykujecie akurat prostytutki ? Zresztą myślę, że nie dla każdej taki zawód musi być traumą. O ile na pewno traumą będzie sypianie z kilkunastoma dziennie, w tym otyłymi, starymi czy niedbającymi o higienę, to znalezienie sobie jednego, bogatego i przystojnego sponsora nie powinno mieć aż takich konsekwencji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź A jak jest różnica luksusowa a nie luksusowa inne warunki pracy inne otoczenie? bzdura! niema czegoś takiego jak humanitarny alfons...chyba że mąż co wiezie żonę tam gdzie trzeba ale to też istnieje możliwość wyciągnięcia takiej osoby z tej (profesji) to lepiej zrobić to o ile można,niestety często trudno dotrzeć do takiej czasu poznałem wspaniałą kobietę...była taka niedostępna...minął rok,dowiedziałem się czym się zajmuje,strasznie zmieniło się jej zachowanie,niebyła już tą samą kobietą...kolejny rok,przy wizycie na komisariacie spotkałem ją była tak skatowana...że aż zrobiło się mi słabo...kobieta z wyższej półki i co? jaki humanitaryzm? bzdury lecz czy coś się zmieniło,winny odpowiedział za to? nie! a ona dalej wróciła do swej profesji,tak często jest wybór,lecz niestety nasz kraj nie daje wiele możliwości,szczególnie osobom studiującym to smutne lecz jeśli istnieje cień szansy to lepiej wyciągnąć taką osobę i z góry życzę wyrozumiałości,gdy taka osoba nas wyśmieje...pewnymi rzeczami tak się nasiąka że ciężko zmienić oby tylko nie było z tego tragedii lecz jeśli jest cień szansy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość Trick Zgłoś odpowiedź no nie zgodzę się z Tobą i podejrzewam że te magazynierki tez nie były by zachwycone za nazywanie ich prostytutkami... To nie tak. Jest różnica pomiędzy pracuje bo musze bo mnie do tego zmusiły warunki bytowe a robię to bo chce miec szybki i łatwy pieniądz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź masz trick świętą racje,jest różnica między stanem umysłu a zmianami w nim trwałymi...mam trochę takich koleżanek,tych pracujących w markecie,zdecydowanie moją inne podejście,lecz czy nie mylimy pojęć? jest coś takiego jak wyznacznik kręgosłup moralny,każdy z czasem może zmienić poglądy jak i wyznacznik wartości w życiu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość Trick Zgłoś odpowiedź Owszem Krzysztofie jest coś takiego jak kręgosłup moralny i kazdy mniej więcej jakiś posiada. Głowną równicą jest to co uważamy za moralne. Ale mniejsza z tym. Dla mnie prostytucja to sprzedawanie swojego ciała i swojej godności. Nie mówię tu o wyzysku i konieczności katorżniczej pracy ale o szukaniu pieniędzy najmniejszym kosztem, sprzedawanie czegoś tak intymnego jak seks... dla mnie to jest prostytucja. Bo jak w tym przykładzie, z magazynierkami... One jakby miały tylko szanse zmienily by swoją pracę, a prostytutka czy zmieni swoją pracę, czy pójdzie siedzieć do pracy na 8 godzin za 1000zł? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość ula z. Zgłoś odpowiedź Nie mówię konkretnie o paniach z hipermarketów mówię o ludziach którzy godzą się na wykonywanie ciężkiej pracy za psie pieniądze, którą to pracą niszczą swoją godność i swoje zdrowie. Przecież Ci ludzie mogli się wykształcić w jakiś przyszłościowych zawodach, pojechać zagranicę a nie dawać się upadlać. Czyż nie tak ? Czyż nie takie są wasze rady dla dziewczyn zajmujących się prostytucją ? Bo taka dziewczyna oczywiście pochodzi z dobrej, zamożnej rodziny, jest po studiach, zna języki, na wszystko ją stać, tylko to taka jej fanaberia, że zostanie prostytutką. ( A nawet jeśli taki wybór nie był koniecznością, to nie jestem pewna czy musi przez niego cierpieć ). I nie wiem doprawdy dlaczego uważacie, że sprzedawanie swojego ciała za duże pieniądze jest mniej moralne niż wieloletnie niszczenie swojego zdrowia za psie pieniądze, po to by jakieś panisko opływało w luksusach. Dziwkę można z siebie zrobić na wiele różnych sposobów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Zawód prostytutki?Co to za zawód po SPRZEDAJE SWOJE CIAŁO KOMUŚ OBCEMU to nie jest godne wartościowej się szanować,a nie sprzedawać,bo traci swoją drugie prostytutki traktowane są jak dosłownie ,,SZMATY"zrobiłaś swoją pracę?to spierdala...na koniec. Faceci(nie mogę nazwać męźczyne. który traktuje z takich usług,bo prawdziwy mężczyzna ma kobietę) Robią z nimi co chcą, jest niebezpieczny zawód zaczynając od chorób wenerycznych,ubijając się po wywózkach za granicą,kończąc na trzecie w życiu trzeba cięzko na coś zarobić,aby w nim wiele mieć,ona poszła na by mogła większość kobiet tylko prawdziwe kobiety się szanują i by najmiej mogą być pewne w 95%,że mają bezpieczna prace. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Zgłoś odpowiedź Ula ok ile znasz osób które kończąc dany kierunek studiów pracują w wyuczonym zawodzie....baa ile znasz osób usatysfakcjonowanych swoją pracą? z drugiej strony ktoś musi wykonywać nie które niewdzięczne zawody,z drugiej strony jeśli wcześniej pracowałem na dwa etaty,się zajeżdżałem to uważasz że byłem gorszy...od np moich rodziców,szybko zrozumiałem że pieniądze to nie wszystko fakt...lecz o żałuje bo wielu znajomych mam za granicą,wiesz mam żal masz racje sam do siebie,że męczę się w naszym kraju...zamiast wszystkim trzasnąć i wyjechać,lecz pomyśl jak wszyscy będziemy tacy...to np mops z czego pomoże tym mniej zaradnym którym niejednokrotnie życie poplątało nogi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość ula z. Zgłoś odpowiedź zagubionawtymswiecie, a czy wspomniane przeze mnie magazynierki się szanowały i miały bezpieczną pracę ? No właśnie. Prostytucja w Europie jest zawodem w Niemczech, Holandii, Austrii, Szwajcarii i Grecji. Tam prostytutki są co miesiąc obowiązkowo badane, mają ochronę oraz odprowadzają podatki. Nawet w Polsce to może być bezpieczna i komfortowa praca jeżeli dziewczyna znajdzie sobie jednego, pewnego sponsora. Być może dla części dziewczyn to łatwy zarobek ale jestem pewna że gdyby miały możliwość zarabiać tyle samo w innym zawodzie żadna by się na to nie zdecydowała. Niestety nie każdy wywodzi się z rodziny która jest mu w stanie zapewnić porządne wykształcenie i nie każdy chce się uczyć patrząc na ojca alkoholika i matkę która całe życie ciągnie pieniądze od państwa. Żeby dążyć do czegoś lepszego najpierw trzeba mieć lepszy przykład. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość ula z. Zgłoś odpowiedź ja tylko sparafrazowałam wasze wcześniejsze wypowiedzi w tym wątku które polecają takim dziewczynom wyjechać za granicę albo iść do szkoły/na studia. Skoro normalnym ludziom nie udaje się zrealizować swoich pomysłów i przyzwoicie zarabiać to dlaczego im by miałoby się udać ? Ja się nie dziwię osobom które nawet nie chcą się starać tylko od razu wybierają sobie ten zawód. Szczególnie jeśli nie mają żadnych pozytywnych wzorców do naśladowania. Zresztą jak dla mnie nie ma różnicy w jaki sposób człowiek robi z siebie dziwkę, ważne że robi. Dziwką może nie być kobieta która lubi seks i ma tylko jednego kochanka który jej płaci a może nią być wspomniana magazynierka która poświęciła swoje dziecko żeby właściciel sklepu mógł oszczędzić na kosztach zatrudnienia dodatkowego pracownika i w rezultacie więcej zarobić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Gość bronekk Zgłoś odpowiedź "Ja się nie dziwię osobom które nawet nie chcą się starać tylko od razu wybierają sobie ten zawód. " Czasami jednak ludzie z ambcjami wybieraja taki zawod dlatego, ze on ich kreci. Znam mase takich przykladow - dziewczyn ktore od zawsze chcialy to robic i jak tylko mogly zalozyly konto na roksach itd. i swiadcza wiadome uslugi. Dla innych to nie sposob na zycie a forma sprobowania czegos zupelnie innego, wiekszej adrenaliny w lozku itd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Poprzednia 1 2 3 4 Dalej Strona 4 z 4 Statystyki użytkowników 39228 Użytkowników 1556 Najwięcej online Najnowszy użytkownik Ubay Rejestracja 3 godziny temu Kto jest online? 0 użytkowników, 0 anonimowych, 441 gości (Zobacz pełną listę) Brak zarejestrowanych użytkowników online Najnowsze Najpopularniejsze Najczęściej czytane Chmura tagówParty Hard to gra w której wcielasz się w psychopatę i mordercę. Idziesz na imprezę, a na którą nie jesteś zaproszony i postanawiasz się zemścić. Twoim zadaniem jest zabijanie ludzi, ale musisz to robić w taki sposób, aby policja nie zorientowała się, że morderca jesteś ty . gra psychopata. Zagrano: 15,323. Dodano: 3 Grudzień 2014
Czy uwierzyłbyś, gdybym ci powiedziała, że wystarczy jeden jedyny telefon i jedno, jedyne spotkanie, by zostać prostytutką? Kto by pomyślał, że dołączenie do oddziału pracownic najstarszego zawodu świata jest o wiele łatwiejsze, niż wysłanie CV do korporacji. Ba, jest chyba szybsze, niż przeciętna rozmowa kwalifikacyjna. Już teraz wiem, że strasznie łatwo jest zacząć zarabiać własnym ciałem. A najbardziej ironiczne jest to, że do znalezienia takiej pracy potrzebna jest tylko gazeta. KOCHANIUTKA, JESTEŚ ZA MŁODA Na zajęciach dostaliśmy proste zadanie: przejrzeć lokalny dziennik i wyszukać ciekawe ogłoszenia, pod które mamy zadzwonić, by uzyskać jakiś interesujący temat. Wzięliśmy się do roboty: wśród morza ślusarzy, naprawiaczy pralek, panów po pięćdziesiątce szukających towarzyszek życia oraz cud dietetyków, parę ogłoszeń w dziale matrymonialnym zwróciło naszą uwagę. „Panią wynajmę”. „Zatrudnię panią”. „Zatrudnię z zakwaterowaniem”. I nic więcej. Tylko numer telefonu. Chyba nie muszę tłumaczyć, że oczywiście zadzwoniliśmy? Słysząc sygnał, zaczęłam trochę się stresować. Bo kto odbierze? Co to za tajemnicze ogłoszenie? Nagle słychać dźwięk podnoszonej słuchawki i starszy, kobiecy głos: słucham? – Dzwonię w sprawie ogłoszenia w gazecie – zaczynam. Kobiecy głos robi się wyostrzony, nieco bardziej uważny. – Proszę przyjść pod ten adres, wszystko pani opowiem – mówi. Próbowałam się od niej coś dowiedzieć: jaki będzie zakres obowiązków, co mam robić, ile godzin pracować – nie uroniła jednak ani słowa. Zbywała wszystkie pytania krótkim „to nie jest rozmowa na telefon”, a ja coraz bardziej upewniałam się, że na pewno nie mówimy o myciu okien i noszeniu zakupów. W pewnym momencie pani mi przerwała: – a ile ty masz lat, złotko? – zapytała podejrzliwie. Bez zastanowienia dodałam sobie do dorosłości i wypaliłam, że 21 lat. –To nic z tego, kochaniutka. My przyjmujemy kobiety od trzydziestki, rozumiesz, muszą być bardziej doświadczone – usłyszałam. Kończę rozmowę, mając mieszane uczucia. Opowiadam reszcie, czego się dowiedziałam. Dalej wątpię, że to była burdelmama – bo przecież może po prostu źle ją zrozumiałam. Dzwonię pod drugi numer. STO DWADZIEŚCIA ZA GODZINĘ Drugi telefon i też odbiera kobieta. Mówię, że ja z ogłoszenia w gazecie, a ona zaprasza na miejsce. Podaje dokładny adres i za chwilę dodaje: – Stawka stała, 120 złotych za godzinę. Chyba, że klient pochwali, to może być taki bonus, że zarobi pani 150 złotych. Pasuje? – Pasuje – odpowiadam, nie mogąc otrząsnąć się z szoku – kiedy mogę zacząć? Kobieta odpowiada, że od razu, mam tylko przyjść i się rozejrzeć. Oprócz roboty, mam też zagwarantowane zakwaterowanie. Mówi, że czeka do godziny dwudziestej. – Będę – obiecuję i się rozłączam. Właśnie umówiłam się na rozmowę o pracę. Stanowisko? Prostytutka. Mówcie sobie, że jestem naiwna, ale dalej uważałam, że może jednak to nie jest to, o czym my myślimy. Że to wszystko to jedno, niesamowite porozumienie, a my sobie dopisujemy do tego szokującą historię, bo podświadomie szukamy jakiejś petardy na zajęcia. – Dzwoń jeszcze raz – mówi do mnie Nikola, podając mi telefon. Bez zastanowienia podnoszę słuchawkę do ucha. STAWKA? TYLE, ILE KLIENT DA! Tym razem odbiera mężczyzna. Mówię standardowy tekst: że ja z ogłoszenia z gazety i szukam pracy. – Chwila – słyszę burkliwy głos i trzeszczenie. Podał telefon kobiecie. – Szukasz pracy, to zapraszam – mówi, dyktuje mi adres. Zapisuję. Pytam ile mogę zarobić. Słyszę parsknięcie. – To już, kochaniutka, zależy od ciebie. Nie wiem, ile ci klient zaoferuje. Jak będziesz dobra, to zarobisz dużo – mówi. Rozmawiam z nią jeszcze przez chwilę, tak jak przy poprzednich dwóch telefonach próbuję odpytać, ale tak jak poprzedniczki, nie chce powiedzieć nic przez telefon. Pyta mnie ile mam lat i upewnia się, że jestem pełnoletnia. -A pracowałaś już kiedyś… w ten sposób? – zadaje pytanie. Kompletnie zbija mnie tym z pantałyku. Zaczynam się jąkać i nerwowo patrząc na znajomych. – Emmm… nie – odpowiadam zgodnie z prawdą, bo trochę szczerości chyba nie zaszkodzi – ale chcę zacząć., bo pilnie potrzebuję pieniędzy. Jestem zdecydowana. – Więc przyjdź dziś do wieczora – odpowiada kobieta – będziesz mogła zacząć od zaraz. Rozłączam się i w ciszy patrzę na N. i T., którzy pracowali ze mną w grupie. – Powiedziała, że zarobię tyle, ile da mi klient. W BIAŁY DZIEŃ Żeby nie było: zawsze zdawałam sobie sprawę, że świat prostytutek istnieje. Widziałam kilka razy skąpo ubrane panie na drodze, oglądałam dokumenty i czytałam reportaże. Wiadomo. Ale i tak zszokowało mnie, z jaką łatwością można dostać pracę jako pani lekkich obyczajów, jak dobrze to funkcjonuje i jak dziwnie się widzi takie ogłoszenia w gazecie. Nie poprawił tego wszystkiego fakt, że druga grupa dodzwoniła się do ginekologa, który przeprowadza aborcje. Też reklamuje się w gazecie. „Ginekolog pełen zakres”. Koleżanka „umówiła” się na aborcję na następny dzień rano bez problemu. Za tysiąc złotych.
Gra w której jesteś Bogiem 5.00. Przed tobą gra, w której wcielasz się w Boga, gdzie twoim podstawowym zadaniem jest zaopiekować się wioską. Wykorzystaj boskie moce do walki z wrogiem oraz do rozbudowy twojej wioski. Spraw, aby ludzie w ciebie wierzyli i wychwalali . gra z bogiem, gra w boga. Zagrano: 14,958. Dodano: 11 Listopad 2013
Barney: Zapomniałeś co mówiłem w dniu kiedy się poznaliśmy? (retrospekcja: Ted siedzi w barze, Barney siada obok niego). Ted, mam zamiar nauczyć cię, jak żyć. Barney. Poznaliśmy się przy pisuarze. Ted: Rzeczywiście. Barney: Lekcja pierwsza, zgól bródkę. Nie pasuje do garnituru. Ted: Nie noszę garnituru. Barney: Lekcja druga- Σиጪоξиሁаτև չ еςጢժиψеπ
- Риሏ եλεнοሷеዑиф
Jak nazywa się gra w której.. Jesteś sądziadem i robisz różne głupstwa;P Podjacie nazwy dam nagrodee Głupstwa oczywiście sąsiadowii Ostatnia data
Gra z czarnym ludzikiem? 2009-12-03 18:53:06; Jak się nazywa ta gra, skacze się ludzikiem w niej? 2009-05-11 23:21:34; Jak nazywa się gra w której walczysz z patyczkowym ludzikiem w rużnych programach komputerowych np: w paincie 2011-04-08 19:15:18; Jak się nazywa ta gra online, w której jeździ się ludzikiem w wózku i unika
Jest to ukryta gra, której nazwa pochodzi od strategii ataku z gry StarCraft z 1998 roku. Aby zagrać, wpisz „Zerg rush” w wyszukiwarce Google, a rój O zacznie atakować Twoje wyniki. Zniszcz litery O, klikając je, aby zapisać wyniki! Zabawna i frustrująca w równych częściach, ta ukryta gra Google z pewnością zabije Twój czas.Tłumaczenia w kontekście hasła "prostytutką" z polskiego na hiszpański od Reverso Context: Muszę porozmawiać z prostytutką mieszkającą obok.
Możesz wybierać spośród ponad 30 różnych gier, w których płacisz prawdziwe pieniądze, takich jak Word Chess, Solitaire, Pool, Candy Jam i wielu innych. W InboxDollars nie dostaniesz określonej ilości gotówki za granie w gry, ale zarobisz zdrapki. Możesz zdrapać te karty, aby natychmiast wygrać prawdziwe pieniądze.Tłumaczenia w kontekście hasła "jest prostytutką" z polskiego na angielski od Reverso Context: Kobieta w tym scenariuszu jest prostytutką. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate PC PS4. L.A. Noire. Przygodowe 17 maja 2011. Utrzymana w stylistyce noir detektywistyczna przygodówka akcji, będąca efektem współpracy debiutującego australijskiego studia Team Bondi z LJj1Tx.